Kto BYC zna ten spokojnie mógł przewidzieć, że tak będzie. Marka leci swoim sprawdzonym patentem i ponownie częstuje nas nowymi produktami "po kawałku". I dobrze. Nie wszystko od razu. Pozwólmy sobie poczekać na kolejne części, przyglądając się pierwszej.
Pośród kilku ciekawych rozwiązań zarówno w kroju jak i kwestiach graficznych, najbardziej wpadły mi w oko te produkty, które zostały podzielone na dwa bloki kolorystyczne. Mowa tu o longsleeve oraz koszuli.
Graficznie w dropie pierwszym dominuje popularny motyw paisley. Lecz nie jest on wykonany w klasyczny bandanowy sposób. Takie "klasycznie, ale i inaczej".
W tym przejściowym okresie nie zabrakło także okryć wierzchnich. Z racji, że pogoda jeszcze nie pozwala na bieganie w samej bluzie, Backyard przygotował także płaszcz. Dobra opcja na czas, w którym pozwolimy sobie zmienić ciężki kaliber kurtki na coś lżejszego.
Wszystkie produkty znajdziesz tu:
shop.backyardcartel.com
Ja szukam czegoś dla siebie i czekam na kolejne dropy.
.zulu kuki
0 komentarze:
Publikowanie komentarza